Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

24 marca 2019 r.
7:43

Schronisko w Krzesimowe w likwidacji. Stowarzyszenie chce prowadzić staruszkowo

0 10 A A

Praktycznie zostały już tylko "dzikusy" i "staruszki". Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Krzesimowie ma działać do końca czerwca. Świdnickie Stowarzyszenie Opieki nad Zwierzętami, które od 2007 roku opiekuje się czworonogami, chciałoby prowadzić "staruszkowo"

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Bryzie dzięki leczeniu podarowaliśmy trochę więcej życia. Suczka ma chory kręgosłup. To najprawdopodobniej jakaś wada genetyczna – opowiada Maria Gulanowska ze Świdnickiego Stowarzyszenia Opieki nad Zwierzętami, które od ponad 11 lat prowadzi schronisko dla bezdomnych zwierząt w Krzesimowie, oddalonym o kilkanaście kilometrów od Świdnika. – Miała podawane komórki macierzyste i kwas hialuronowy. Jest w lepszej kondycji. Żyje, szczeka. Ostatnio zaczęła nawet podszczypywać.

Psów schorowanych, ale też dzikich, jest więcej. Obecnie w wygaszanym schronisku jest 58 czworonogów, wśród nich uciekinierka Sonia.

Mniej zwierząt

W poprzednich latach było ich dużo więcej, bo i 650. Jednak od 1 kwietnia 2016 r. w związku z wygaszaniem schroniska, Stowarzyszenie nie startowało już w przetargach, więc i odłowione po tym czasie na terenie m.in. gmin Piaski czy Mełgiew psy i koty nie były już przyjmowane.

– Z obecnych 58 psów przebywających w schronisku tylko za połowę płacą gminy. Pozostałe to tzw. jednorazówki, za które nikt już nie płaci, ponieważ opłata była jednorazowa – wyjaśnia Maria Gulanowska.

Chodzi o sytuacje, kiedy zwierzę zostało odłowione na terenie danej gminy i przewiezione do schroniska w Krzesimowie.

Umowa się kończy

Stowarzyszenie dzierżawi teren, na którym działa schronisko od Nadleśnictwa Świdnik. Umowa była już przedłużona. Obecna, obowiązuje jeszcze przez ok. 3 miesiące.

– Umowa ze Stowarzyszeniem kończy się z dniem 30 czerwca 2019 roku – precyzuje Ewa Pożarowszczyk, rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Lublinie.

– Będziemy próbować rozmawiać, żeby ten czas jeszcze trochę przedłużyć, żeby chociaż część boksów zostawić – mówi pani Maria. Choć teren z boksami dla psów zajmuje już dużo mniej miejsca, niż w poprzednich latach.

– Nadleśnictwo Świdnik czeka na informacje ze Stowarzyszenia o ich dalszych krokach, np. chęci przedłużenia umowy – dodaje rzecznik prasowy RDLP.

Staruszkowo

Część psów przebywających w schronisku ma szansę na nowy dom. – Może 10 albo 12 psów wyjedzie jeszcze na adopcję do Niemiec – przypuszcza Gulanowska. – Dla reszty szukamy opiekunów tutaj. Nowych właścicieli poszukujemy m.in. za pośrednictwem Facebooka.

Członkowie Stowarzyszenia i wolontariusze mają jednak świadomość, że nie wszystkie psy znajdą nowy dom.

– Psy najbardziej zsocjalizowane już mają nowych właścicieli. Kolejne uczymy chodzić na smyczy. W weekend zajmują się tym wolontariuszki. Ale są też dzikusy, które potrafią ugryźć. One wymagają dużej pracy z behawiorystą.

Niewielkie szanse na adopcję mają też stare, schorowane psy. – Dlatego myślimy o „staruszkowie” – nie kryje pani Maria. Najbardziej znane „Staruszkowo”, czyli hospicjum dla starych i schorowanych zwierząt w Polsce, prowadzi Krystyna Seemayer.

– Szukamy miejsca na prowadzenie takiego „staruszkowa”. Może znajdzie się jakiś rolnik, który udostępniłby nam teren na prowadzenie takiego miejsca dla 20–30 psów. Dla takiej grupy zwierząt wystarczyłoby kilkanaście boksów – zaznacza pani Maria.

Podopieczni

W schronisku w Krzesimowie na nowych właścicieli czekają m.in. trzy suczki o imieniu Wiki. – To dwie siostry i ciotka. Kiedyś to były dzikuski, teraz – przylepy – charakteryzuje podopieczne pani Maria. – Wszystkie chodzą na smyczy.
Do adopcji są też dwie Malwinki. – To są także siostry. Ich matka poszła wcześniej do adopcji, bo była zsocjalizowana – dodaje Gulanowska.

Na nowych właścicieli oczekują również Bela, Bary i Wtorek. W grupie krzesimowkich psów jest też Wilk, najstarszy w schronisku. – Został odłowiony w Świdniku – mówi pani Maria.

Jest też i Sonia, niewielka suczka, która z wolontariuszkami jechała już do adopcji. Tyle że jeszcze przed dojechaniem na miejsce zniknęła.

– Podczas postoju wydostała się z szelek i uciekła – opowiada pani Maria. – Szukaliśmy jej, rozesłaliśmy informacje i zdjęcia m.in. do schronisk. W końcu skontaktował się z nami jakiś mężczyzna i powiedział, że widział podobnego psa – mówi pani Maria.
Suczka została odłowiona i trafiła do schroniska w Toruniu. Później wróciła do Krzesimowa.

Finanse

Schronisko w Krzesimowie jest utrzymywane praktycznie z publicznych zbiórek. – Gdyby ich nie było, to nawet nie mielibyśmy z czego zapłacić za prąd, czynsz, wywóz śmieci czy naprawę samochodu – wylicza Gulanowska. – Samochody mamy dwa, oba są już leciwe.

Auto jest potrzebne, aby do schroniska dojechać, innej możliwości dotarcia do psów nie ma. Schronisko położone jest w lesie, z dala od głównych dróg. – Dlatego też chciałybyśmy, aby nowe miejsce było w miarę blisko Świdnika, żeby można było dojechać rowerem albo autobusem – opisuje pani Maria.

Jak pomóc?
* Prowadzona jest zbiórka na portalu www.ratujemyzwierzaki.pl.
* Można też wpłacać darowizny na konto Stowarzyszenia:
Świdnickie Stowarzyszenie Opieki nad Zwierzętami
nr konta: 32 1240 5497 1111 0000 5006 4065.
* Można przekazywać pokarm dla psów. Najbardziej potrzebne są konserwy.

Świdnik wspólnie dla schroniska

7 kwietnia br. w sali kameralnej Miejskiego Ośrodka Kultury w Świdniku zaplanowano wydarzenie na rzecz likwidowanego schroniska w Krzesimowie. Podczas imprezy odbędzie się licytacja przedmiotów.

Na scenie zaprezentuje się Teatr Puk-Puk ze swoim najnowszym spektaklem "A na jutro tort u Jana" (godz. 18). Zaś na zakończenie charytatywnego wydarzenia (godz. 21) zaplanowano koncert Natalii Krysy, laureatki wielu ogólnopolskich konkursów.

Wejściówką na wydarzenie jest mokra karma lub datek pieniężny.

Organizatorem wydarzenia jest Urząd Miasta Świdnik.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Siedziba rejonu w Radzyniu

Czy powtórzy się historia sprzed dekady? Pracownicy rejonu PGE zaniepokojeni

Czy historia z 2012 roku się powtórzy i PGE Dystrybucja zamknie placówkę w Radzyniu Podlaskim? Takie obawy mają pracownicy, którzy zwrócili się o pomoc do posłanki Małgorzaty Gromadzkiej (PO).

Projekt Volodia - piosenki Wysockiego w Domu Kultury LSM
koncert
29 listopada 2024, 18:00

Projekt Volodia - piosenki Wysockiego w Domu Kultury LSM

Projekt Volodia zrodził się z fascynacji twórczością Włodzimierza Wysockiego. Sprawcą powołania tego projektu jest Janusz Kasprowicz muzyk, aranżer, twórca i dyrektor artystyczny pierwszego w Polsce cyklicznego festiwalu poświęconego twórczości Wysockiego „Wołodia pod Szczelińcem”. Pieśni Wysockiego będzie można wysłuchać w piątkowy wieczór w Domu Kultury LSM.

W tym momencie nie ma możliwości zdobycia dofinansowania na budowę mieszkań komunalnych, więc miasto przekażę działkę Towarzystwu Budownictwa Społecznego, które ma szanse uzyskać preferencyjny kredyt i postawić blok z 48 mieszkaniami społecznymi

Rada jest na tak. TBS dostaje działkę i gotowy projekt

Nie mieszkania komunalne, jak pierwotnie zakładano, ale społeczne, należące do TBS powstaną najprawdopodobniej przy ul. Sikorskiego. Rada Miasta Zamość dała w poniedziałek zgodę na to, by miejskiej spółce przekazać działkę oraz przygotowaną wcześniej pełną dokumentację.

Terapia z udziałem Zenka Kupatasy i Dr Gree
koncert
29 listopada 2024, 19:31

Terapia z udziałem Zenka Kupatasy i Dr Gree

Zenek Kupatasa na każdym koncercie idzie ostro w pogo. Już w piątek wystąpi w Kultowej Klubokawiarni. Piątkowy wieczór zapowiada się nad wyraz energetycznie ponieważ publiczność Kultowej Klubokawiarni rozrusza lubelski zespół Dr Gree.

Zdjęcie z II Forum Kultury Studenckiej
MAGAZYN

Od buntu po nowoczesność. Jak zmieniała się kultura studencka?

Rozkwit kultury studenckiej przypada na ok. 50 lat temu. Od tego czasu wiele się jednak zmieniło i nie chodzi tylko o młodzież, ale również o rozwiązania systemowe.

Sanepid pozwala korzystać z wody, ale z piciem ostrożnie

Sanepid pozwala korzystać z wody, ale z piciem ostrożnie

Chlorowanie wodociągu czerpiącego wodę z ujęcia w Gołębiu w gminie Puławy przyniosło skutek. Ilość groźnych dla zdrowia bakterii spadła do bezpiecznego poziomu. Sanepid warunkowo pozwolił na korzystanie z wody. Ale przed spożyciem warto ją przegotować.

Pękające ściany w bloku przy ul. Wędrownej. Nadzór budowlany wkracza do akcji
Nasza interwencja
galeria

Pękające ściany w bloku przy ul. Wędrownej. Nadzór budowlany wkracza do akcji

Wracamy do tematu pękających ścian i ugięć stropu w bloku przy ul. Wędrownej w Lublinie. Mieszkaniec bezskutecznie próbuje wyegzekwować od dewelopera naprawę, a Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego miasta Lublin zapowiada kontrolę.

Łydka Grubasa: Strasznie mocno stoimy za nurtem polskiego rocka. | (Nie)Wyparzona Gęba
(Nie)Wyparzona Gęba
film

Łydka Grubasa: Strasznie mocno stoimy za nurtem polskiego rocka. | (Nie)Wyparzona Gęba

Gośćmi programu (Nie)Wyparzona Gęba byli członkowie zespołu Łydka Grubasa: Bartosz „Hipis” Krusznicki, Artur „Carlos” Wszeborowski oraz Dominik „Długi” Skwarczyński. Zapytaliśmy ich o początki zespołu, o to czy sądzili że Rapapara stanie się hitem, o współpracę z Kwiatem Jabłoni oraz o ciekawostki backstagowe.

Kadrowe roszady w więzieniu. Nowy dyrektor ma nowego zastępcę
Zamość
galeria

Kadrowe roszady w więzieniu. Nowy dyrektor ma nowego zastępcę

Już nie major Piotr Grabczak, ale kpt. Robert Ząbek jest zastępcą dyrektora Zakładu Karnego w Zamościu. To kolejna kadrowa zmiana w służbie więziennej, jaka zaszła w ostatnim czasie. A wszystko to po ucieczce groźnego przestępcy.

Grudniowy Jarmark Świąteczny w Zamościu ma już 10-letnią tradycję. Podczas wydarzenia odbywają się występy artystyczne, ale również handel. W minionych latach na straganach można było kupować najróżniejsze przedmioty, również rękodzieło

Świąteczny jarmark już wkrótce. Więcej rękodzieła, mniej „chińszczyzny”

Nie tylko handlowcy, których stać na opłatę za stoisko, ale być może również lokalni artyści i rękodzielnicy będą mieli dla siebie miejsce na grudniowym Jarmarku Świątecznym w Zamościu. Prezydent rozważa udostępnienie dla tej grupy specjalnego namiotu.

Pociąg, który miał dotrzeć do Lublina został dość poważnie uszkodzony

Ciężarówka wjechała pod pociąg do Lublina. Jest kilka osób rannych

Siedem osób zostało rannych w wypadku, jaki dzisiaj wczesnym popołudniem wydarzył się niedaleko Sochaczewa. Pod pociąg, który miał dotrzeć do Lublina, wjechała ciężarówka.

Dzień Kariery na Lubelskiej Akademii WSEI - praca, praktyki i możliwości
galeria

Dzień Kariery na Lubelskiej Akademii WSEI - praca, praktyki i możliwości

Jak znaleźć pracę, praktyki lub zmienić ścieżkę zawodową? Z pomocą przyszło 40 wystawców, a w tym lubelskie firmy i instytucje.

Chełm przepięknie rozbłysnął na święta
DUŻO ZDJĘĆ
galeria

Chełm przepięknie rozbłysnął na święta

Ulice, place i skwery rozświetlone przyciągającymi wzrok iluminacjami. A wśród nich spacerujący z zaciekawieniem ludzie. W Chełmie magia świąt rozbłysła już miesiąc przed Bożym Narodzeniem, a miasto ponownie chce się włączyć w walkę o miano najpiękniej rozświetlonego w kraju.

Pasażer się skarży: Na dworcu w Lublinie nie ma gdzie usiąść

Pasażer się skarży: Na dworcu w Lublinie nie ma gdzie usiąść

Na dworcu metropolitalnym w Lublinie nie ma gdzie usiąść w oczekiwaniu na autobus – zwrócił uwagę jeden z naszych Czytelników. Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego przekonuje, że "obiekt zapewnia miejsca oczekiwania w wielu lokalizacjach, oferując dogodne warunki dla wszystkich grup".

Zadzwonili po policję dla żartu. Na serio zostaną ukarani

Zadzwonili po policję dla żartu. Na serio zostaną ukarani

Mieszkańcy powiatu hrubieszowskiego wezwali policję, bo im się nudziło. Teraz naprawdę zapłacą za swój czyn.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium